wtorek, 17 kwietnia 2012
pies w mieście
Czy fakt, że Warszawa zrezygnowała z podatku za psa, jest dowodem na to, że pies został wykluczony z przestrzeni publicznej jako jej pełnoprawny użytkownik, który miał prawo robić to co chciał/musiał w miejscach, w których chciał?
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz