Antropolog za tydzien jedzie w swoj pierwszy doktorancki teren i okropnie sie denerwuje. Chyba latwiej czasami sie robi badania na "polskich Triobrandach" - ukrainskim Polesiu, niz w swojskiej, turystycznej miejscowosci na polnocy Polski. Jednoczesnie antropologa rzucalo sie ostatnio po Europie od Kołomyi po Londyn, a niedlugo dojdzie jeszcze do kolekcji Lizbona.
Notatki terenowe beda wkrotce.
Tym czasem antropolog donosi, o czym antropolozka jakos nie wspomniala:
Ruszyl w koncu po wielu trudach (glownie antropolozki) portal skanseny.net, do obejrzenia ktorego wszystkich serdecznie zapraszamy.
Powoli rodzi sie wreszcie (potrzebna od wielu lat) nowa odslona etnografii.org, tym razem jako strona Pracowni Etnograficznej, na razie w wersji mocno roboczej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz